Prawo do opieki dyplomatycznej i konsularnej

13 maj 2024

Maciej Chrapkiewicz

Foto: Felix Hörhager/dpa/picture alliance

zdjęcie | Foto: Felix Hörhager/dpa/picture alliance

Prawo do opieki dyplomatycznej i konsularnej jest uregulowane w artykule 36 Konwencji wiedeńskiej o stosunkach konsularnych z 1963 roku. Gwarantuje ono swobodę komunikacji za granicą pomiędzy obywatelem a urzędnikiem konsularnym reprezentującym jego państwo. Zostało ono pomyślane w szczególności w przypadku tymczasowego aresztowania, uwięzienia lub pozbawienia wolności w jakikolwiek inny sposób rzeczonego obywatela w państwie, w którym przebywa.

Zgodnie z Konwencją zatrzymany powinien zostać poinformowany o swoich prawach. Jednym z nich jest prawo do powiadomienia urzędu konsularnego o aresztowaniu. Jest ono jednak skuteczne jedynie na PROŚBĘ ZAINTERESOWANEGO. Przedstawiciele państwa, w którym przebywa aresztowany (przyjmującego), po takiej prośbie mają obowiązek niezwłocznego powiadomienia o zaistniałej sytuacji urzędnika konsularnego państwa wysyłającego, który dzięki takiej wiedzy może udzielić mu pomocy. Mają oni także obowiązek niezwłocznego przekazywania wiadomości na linii obywatel-urzędnik konsularny. Z art. 36 wynika również prawo samych urzędników konsularnych do odwiedzania, rozmawiania i korespondowania oraz zapewnienia zastępstwa prawnego aresztowanego obywatela.

Postanowienia te mogą być jednak w zgodzie z Konwencją modyfikowane poprzez dwustronne konwencje konsularne między państwami, które będąc „lex specialis” uzyskują prymat nad wspomnianym dokumentem. Przykładem takowej jest konwencja polsko-amerykańska, która w art. 29 zakłada, że obywatele polscy przebywający czasowo w Stanach Zjednoczonych w przypadku aresztowania nie muszą prosić o powiadomienie lokalnego urzędu konsularnego, jest on powiadamiany automatycznie.

Nawet takie udogodnienia ze strony administracji nie pomogą jednak osobom nieświadomym swoich praw lub podatnym na nadużycia. Przykładem tego jest sprawa Gregorego Madeja – Polaka, który jako dziecko emigrował wraz z rodzicami do Stanów Zjednoczonych. Kilkanaście, późniejszych lat mieszkania w USA z oczywistych względów dyskwalifikowało go ze skorzystania ze wspomnianego 29 artykułu. Z tego  powodu, gdy w wieku 21 lat dopuścił się napaści seksualnej, a następnie zabił Amerykankę, lokalne władze chcąc go bez przeszkód przykładnie skazać, nie poinformowały go o możliwości kontaktu z polskim urzędem konsularnym. Madej, będąc reprezentowany przez niedoświadczonego adwokata, który na dodatek posiadał powiązania z prokuraturą, został w 1982 roku skazany na karę śmierci. Polski urząd konsularny dowiedział się o całej sprawie przypadkowo dopiero po 16 latach od uwięzienia Polaka. Za sprawą olbrzymich starań polskich służb dyplomatycznych i analogicznych sytuacji w USA, w 2003 roku wyrok Madeja został zmieniony z kary śmierci na dożywocie. Karę odbywa do dzisiaj.

Choć wielokrotnie naruszenia prawa do opieki dyplomatyczno-konsularnej były zgłaszane do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze przez państwa, których obywatele zostali w ten sposób pokrzywdzeni, to wyroki albo zapadały za późno, albo kraje się do nich nie stosowały. Przykładem tego jest podobna do poprzedniej sprawy historia obywateli RFN, braci La Grand, również mająca miejsce w USA. Pomimo skazania w 1984 roku na karę śmierci za napad na bank i zabójstwo jego dyrektora, bracia nie wiedzieli o możliwości kontaktu z konsulem niemieckim, aż do 1992 roku. Pomimo trwających kolejne 7 lat usilnych starań dyplomacji niemieckiej, w lutym 1999 roku został stracony pierwszy z braci. Chcąc zapobiec drugiej egzekucji, władze RFN pozwały Stany Zjednoczone do wspomnianego MTS-u, który zasądził wstrzymanie stracenia do własnego wyroku. USA jednak odrzuciło to postanowienie i dwa dni później karę wykonano. Dopiero w 2001 roku MTS orzekł winę USA za niedopełnienie postanowień Konwencji, lecz beneficjentami tego postanowienia byli jedynie kolejni nieszczęśnicy w podobnych sytuacjach, w tym wspomniany Madej.

 

Znane są oczywiście również szczęśliwe przypadki, kiedy to omawiane prawo ratowało ludzkie życie. Sytuacja taka miała miejsce w 2019 roku, kiedy to polski kapitan kontenerowca - Andrzej Lasota - został niesłusznie aresztowany w Meksyku za przemyt kokainy. Tym razem informacja o uwięzieniu Polaka od razu dotarła do kraju i lokalnych urzędników konsularnych. Polscy funkcjonariusze towarzyszyli kapitanowi przez kolejne niecałe dwa lata spędzone w jednym z najcięższych meksykańskich więzień, zapewniając mu tak prozaiczne, a niedostępne tam wygody, jak miejsce do położenia się. Zapewnili mu również kompetentną pomoc prawną, dzięki której po wygranej apelacji kapitan mógł wrócić do domu w 2021 roku, mimo zasądzonych początkowo 10 lat pozbawienia wolności.

Warto zaznaczyć, że prawo do opieki dyplomatycznej i konsularnej nie jest prawem człowieka. Można je natomiast uznać za prawo obywatela Unii Europejskiej poprzez wnioskowanie „a fortiori a maiori ad minus” na podstawie art. 46 Karty praw podstawowych UE. Głosi on, że każdy obywatel państwa członkowskiego będąc w innym państwie, w którym nie znajduje się placówka dyplomatyczna jego państwa, może skorzystać z urzędu każdego innego państwa członkowskiego na równych zasadach co jego obywatele.

O to przykłady popularnych państw, w których nie ma polskiego urzędu konsularnego, z obecnymi tam jednostkami alternatywnego kontaktu (opieka nad przyjezdnymi obywatelami jest głównym zadaniem urzędników konsularnych, lecz mogą je również wykonywać urzędnicy misji dyplomatycznych tj. ambasad):

- Madagaskar – ambasady Włoch i Francji

- Mauritius – ambasady Francji i Niemiec, konsulaty Belgii i Danii

- Sri Lanka – ambasady Niderlandów i Włoch

- Urugwaj – ambasady Hiszpanii i Rumunii

Jasnym i przejrzystym wydaje się zatem, gdzie się zgłosić i o co prosić, w przypadku aresztowania w obcym państwie. Wiadomo również jak wiele może zmienić wsparcie rodzimych służb zagranicznych, które głównie dla takiej pomocy zostały ustanowione. Mimo to warto, choćby pobieżne zapoznać się z lokalnym prawem i je respektować, by uniknąć nieprzyjemnych doświadczeń.

Źródła:

“Konwencja Wiedeńska o stosunkach konsularnych” – komentarz Mariusz Muszyński

“Prawo konsularne - Studium prawnomiędzynarodowe” - Stefan Sawicki

https://treaties.un.org/pages/ViewDetails.aspx?src=TREATY&mtdsg_no=III-6&chapter=3

https://www.gov.pl/web/dyplomacja/polskie-przedstawicielstwa-na-swiecie

https://pm.ukw.edu.pl/sprawa-lagrand-2/

https://polska-morska.pl/2021/03/21/polski-kapitan-statku-andrzej-lasota-oczyszczony-z-zarzutow/

https://www.idoc.state.il.us/subsections/search/inms_print.asp?idoc=A91848

https://www.amnesty.org/en/wp-content/uploads/2021/06/amr511012000en.pdf

https://nowiny24.pl/madej-bedzie-zyl/ar/5910105

https://wiadomosci.wp.pl/usa-decyzja-trybunalu-haskiego-szansa-dla-madeja-6109100546733185a